Dynia, to wyjątkowe warzywo. Ma nie tylko ma piękny kolor,
wspaniały smak ale jest też bombą witaminową. Już 100g tego warzywa dostarcza
organizmowi dzienną dawkę witaminy A, która odpowiada między innymi za
prawidłowy stan skóry włosów i paznokci. Dodatkowo wzmacnia odporność, która
przyda się w ciężkim okresie jesienno - zimowym. Oprócz witaminy A, dynia
dostarczy nam witaminę C, E oraz witaminy z grupy B. Znajdziemy w niej też dużo
potasu, miedzi oraz żelaza. Poniżej przedstawiam kolejny pomysł jak ją
przygotować.
Składniki:
- dynia (około 1,5kg)
- masło (2 łyżki)
- makaron muszle (400g)
- ricotta (200g)
- gałka muszkatołowa (łyżeczka)
- kolendra (pół łyżeczki)
- imbir (łyżeczka)
Sposób przygotowania:
Dynię obrać, wydrążyć środek i pokroić w małą kostkę. W
dużym garnku rozgrzać 2 łyżki masła i wsypać pokrojoną dynię. Chwilę podsmażyć
a następnie zalać szklanką wody. Gotować do miękkości. Doprawić gałką
muszkatołową, imbirem, kolendrą, solą i pieprzem. Odstawić aby farsz trochę
przestygł. Ugotować makaron a następnie go zahartować. Farsz dyniowy nakładać
do muszelek. Całość wyłożyć w naczyniu żaroodpornym, posypać ricottą i zapiekać
około 15 minut w 180˚C.
już jestem głodna...:-))
OdpowiedzUsuńJak uważasz, czy dynia powinna być bardziej rozgotowana, miękka, czy lekko al dente jak makaron?
Słyszałam,że spożywanie dyni w okresie jesiennym nie tylko podnosi odporność organizmu ale,że również podtrzymuje choć trochę letnią opaleniznę.
To danie wygląda efektywniej jak muszle faszerujemy rozgotowaną dynią. Jednak traci ona przez to trochę wartości odżywczych, dlatego można podsmażać ją w ten sposób, że krojąc kolejne partie cały czas dorzucać do patelni. Dzięki temu część będzie bardzo miękka a część jeszcze al dente. Można też dynię obrać, pokroić na 4 części, wydrążyć środek i upiec w piekarniku z przyprawami. Potem jak trochę ostygnie pokroić w kostkę. Fajnie wygląda i nie jest rozgotowana.
Usuńdziękuję, rzeczywiście pieczona w piekarniku wydaje mi się bardziej smaczna!!!
Usuń