Tradycyjny pasztet zawiera czasem nawet
75% tłuszczu, głównie stanowią go nasycone kwasy tłuszczowe
czyli te, które przyjmowane w dużej ilości przyczyniają się do
powstania miażdżycy oraz chorób serca. Przygotowywany w domu to
jeszcze nie tak wielkie zło. Najgorsze są pasztetowe konserwy, w
których można znaleźć MOM czyli mięso oddzielane mechanicznie,
to znaczy takie gdzie części drobiu zmielono. Znajdziemy tam
głównie tkankę łączną, chrząstki oraz nawet kości. To jeszcze
nie koniec. Resztę pasztetu stanowią dodatki np. soja, kasza manna,
maltodekstryna, stabilizatory, wzmacniacze smaku.
Dlatego dla zachowania zdrowia i sił
polecam pasztet z czerwonej fasoli oraz kaszy gryczanej. Można użyć
go do przygotowania kanapek. Podgrzać go i zjeść jako przekąskę
z pomidorkami albo ogórkami konserwowymi.
Składniki:
- fasola czerwona konserwowa (około 500g)
- kasza gryczana (300g)
- 4 pomidorki suszone
- marchewka (2 sztuki)
- seler korzeniowy (pół dużej sztuki)
- pietruszka, korzeń (1 sztuka)
- 2 jajka
- 5 łyżek bułki tartej
- łyżka koncentratu pomidorowego
- 3 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- sól
Sposób przygotowania:
Do garnka z wodą (około 4 szklanek)
wstawić obraną marchewkę, pietruszkę, seler oraz liście laurowe
i ziele angielskie. Gotować do miękkości a następnie wyciągnąć
liście laurowe i ziele angielskie. Dosypać kaszy gryczanej i dusić
aż się ugotuje. Dodać czerwoną fasolę i wszystko zmiksować
(najwygodniej blenderem). Białka jajek oddzielić od żółtek i
ubić na sztywną pianę. Żółtka, bułkę tartą, pokrojone
suszone pomidory, koncentrat oraz sól dodać do masy i dobrze
wymieszać. Następnie delikatnie wymieszać z ubitymi białkami.
Całość przelać do formy wysmarowanej tłuszczem i posypanej bułką
tartą. Piec w piekarniku nagrzanym do 200ºC
przez około 45 minut. Pozostawić do ostygnięcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz