Najwięcej tłuszczu typu omega-3
znaleźć można w najtłustszych rybach z najzimniejszych i
najgłębszych mórz i oceanów. Najbogatszym źródłem są makrele,
anchois, śledzie, łosoś, tuńczyk oraz owoce morza. Aby skorzystać
w całej pełni z rybiego tłuszczu należy rybę piec lub gotować.
Smażenie na oleju osłabia siłę tłuszczu typu omega 3. Podobnie
nie należy jeść konserw rybnych w oleju roślinnym (chyba, że w
tłuszczu własnym, albo w słonej wodzie) Dla przykładu tuńczyk w
oleju roślinnym traci 15-25% kwasów tłuszczowych typu omega-3, a z
tuńczyka w słonej wodzie wypłukuje się tylko 3%. Ryby tłuste
powinniśmy spożywać co najmniej dwa – trzy razy w tygodniu.
Zresztą przy niedoborze „dobrych”kwasów tłuszczowych każda
ilość ryby poprawia zaburzone proporcje, tak że już nawet 30g
tłustej ryby morskiej dziennie może zmniejszyć ryzyko wystąpienie
różnych chorób.
Składniki:
- 8 filetów śledziowych
- 3 średniej wielkości cebule
- 2 jabłka
- sok z cytryny (2 łyżki)
- 250ml śmietany 18%
- cukier
- musztarda
- koperek
Sposób przygotowania:
Śledzie wymoczyć w wodzie gazowanej
około 2 godzin. Cebule kroimy w piórka i posypujemy ją 2 łyżkami
cukru. Jabłka obieramy ze skórki i kroimy w w paski, skrapiamy
cytryną. Cebule, jabłka łączymy ze śmietaną, łyżeczka
musztardy i posiekanym koperkiem. Odstawiamy na około godzinę by
sos się przegryzł. Przed podaniem układamy filety śledziowe i
polewamy sosem, dekorujemy według uznania cytryną lub jabłkiem.
do jedzenia śledzi podobno trzeba się zestarzeć, aby uznać ich walory smakowe i odzywcze. Ja uwielbiam a ten przepis jest dla mniam, mniam.
OdpowiedzUsuń