Bardzo delikatne,
rozpływające się w ustach gotowane na parze pulpeciki są idealne
jeżeli chcemy by nasz posiłek był jak najbardziej lekkostrawny.
Dlaczego akurat z kolendrą? Równie dobrze mogłam użyć
pietruszki, jednak chciałam nadać pulpecikom trochę innego,
bardziej orzeźwiającego smaku. Trochę przypominający miętę lub
limonkę. Poza tym kolendra zawiera wiele właściwości odżywczych,
bogata w antyoksydanty, minerały oraz witaminy (C, B1, B2, PP)
dzięki czemu możemy poprawić stan naszej skóry. Dodatkowo w
ziołolecznictwie znana jest jako środek moczopędny (pomaga
zredukować opuchliznę) oraz przede wszystkim pomaga zredukować
poziom cholesterolu LDL w naszym organizmie dzięki czemu zmniejszamy
ryzyko zachorowań na choroby układu krążenia.
Składniki (na około 15 małych pulpecików)
- 3 piersi z kurczaka
- garść kolendry
- bułka pszenna
- 100ml mleka
- sól, pieprz
Sposób przygotowania:
Bułkę pokroić w
mniejsze kawałki i zamoczyć w mleku. Odstawić na około 10 minut.
Piersi z kurczaka pokroić w drobną kostkę a następnie zmielić
blenderem. Wymieszać z namoczoną bułką i jeszcze raz zmiksować.
Na koniec wymieszać z posiekaną kolendrą i doprawić solą oraz
pieprzem.
Zagotować wodę w garnku
do gotowania na parze. Masa może wydawać się trochę płynna ale
właśnie przez to pulpeciki będą bardzo delikatne. Nakładamy
pulpeciki do naczynia do gotowania na parze zamaczając dłonie w
wodzie i wtedy formując małe kuleczki. Gotujemy około 15-20 minut
aż mięso się zetnie.
niskokaloryczny...i smaczny...nie musi by smazone aby bylo smaczne:-)
OdpowiedzUsuń