Tort z białej czekolady i truskawek

Cudowne połączenie białej czekolady z truskawkami, wykorzystałam w pewnym torcie urodzinowym :-) . Słodycz przełamana lekką kwaskowatością soczystych owoców to wspaniała fuzja smaku!!! Chciałam by tort był prosty, a smaki były dobrze wyczuwalne dlatego nie zrobiłam kremu z białej czekolady a po prostu rozsmarowałam rozpuszczoną czekoladę na biszkopcie. Po schłodzeniu genialnie chrupała pod zębami i rozpuszczała się w buzi.

Składniki na biszkopt:

• 6 jajek
• szklanka cukru
• szklanka mąki
• 50g masła

Składniki na krem:

• śmietana 36% (500ml)
• cukier puder (1 czubata łyżka)

Pozostałe składniki:

• truskawki (500g)
• biała czekolada (200g)

Sposób przygotowania:

Piekarnik nagrzać do 180ºC. Masło rozpuścić i odstawić. Jajka (całe) miksować razem z cukrem przez około 10 minut następnie zmniejszyć obroty miksera na najniższe i dodawać po łyżce mąki. Na koniec masę wymieszać z roztopionym masłem. Wylać do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 25-30 minut do suchego patyczka. Ja zostawiłam biszkopt w uchylonym piekarniku by powoli stygł.

Po zupełnym wystudzeniu przekroić biszkopt na trzy części. Rozpuścić czekoladę. Ja zrobiłam to w mikrofalówce ale równie dobrze można to wykonać w kąpieli wodnej. Śmietanę ubić z cukrem pudrem i wstawić na pół godziny do lodówki.

Rozpuszczoną, jeszcze ciepłą czekoladę wylać na dwa płaty biszkoptu. Dokładnie rozsmarować by powstała cienka warstwa. Zostawić biszkopty na około 15 minut.

Biszkopt przekładać warstwą bitej śmietany (2 x 1/4) oraz pokrojonymi truskawkami. Całość pokryć pozostałą bitą śmietaną i udekorować pozostałymi truskawkami. Włożyć do lodówki na około 2 godziny.