Niektórzy pewnie chwytają
się za głowę słysząc o dietetycznym rosole. Taki prawdziwy
powinien być gotowany z dwóch rodzajów mięs, najlepiej dość
tłustych tak by w zupie po ugotowaniu pływały oczka. Mój przepis
jest jednak przeznaczony dla osób, które chcą zgubić parę
kilogramów lub z jakichkolwiek przyczyn muszą stosować dietę
lekkostrawną lub niskotłuszczową. Dietetyczny rosół ugotowałam
na piersiach z kurczaka oraz dużej ilości warzyw. Gotowałam dosyć
długo na wolnym ogniu bo ponad 3 godziny ale było warto ponieważ
smakiem przypominał ten tłuściutki babciny rosołek.
Składniki:
- 3 piersi z kurczaka
- 6 średniej wielkości marchewek
- 3 średniej wielkości pietruszki
- jedna cebula
- por
- połowa dużego selera
- 3 liście laurowe
- parę ziarenek pieprzu oraz ziela angielskiego
- sól
Sposób przygotowania:
Do zimnej wody włóż
kurczaka i wstaw na średniej wielkości ogień. Zostaw kurczaka na
około pół godziny. Woda powinna być gorąca ale nie wrzeć.
Możesz co jakiś czas dolewać zimnej wody. Na wierzch wypłyną tak
zwane szumowiny, które należy zebrać łyżką cedzakową i
wyrzucić. W czasie kiedy gotujemy piersi z kurczaka podpalamy cebulę
w łupince. Po prostu przypal ją na palniku z każdej strony tak by
łupinka zrobiła się czarna. Następnie dodaj wszystkie warzywa
oraz liście laurowe, pieprze oraz ziele angielskie. Zmniejsz ogień
na najmniejszy i gotuj około 2,5 godziny. Pamiętaj by nadal nie
doprowadzić wywaru do wrzenia. Na sam koniec dopraw do smaku solą.
Teraz możesz się cieszyć delikatnym, dietetycznym rosołkiem.
rosołek na kazdy dzień...fajny przepis, a cebula podpiekana koniecznie... daje niesamowity smak i zapach... lubię zapach w domu kiedy cebula sie tak lekko podpala:-)
OdpowiedzUsuń